Cafe Heaven

Urwana rozmowa
Pobiegłam za tobą?
Nie, spokojnie dalej sączyłam czekoladę.
Bo wiedziałam,
Że wrócisz,
Że to nie są twoje ostatnie słowa.


Wróciłeś,
Spojrzałeś w moje spokojne oczy.
W twoich kryła się złość, arogancja,
Smutek...
I łzy?




Przeprosiłeś za urwaną rozmowę...







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz