Halloween

Wampir        
Nie ukryjesz się przed nim...
To jest twoje przeznaczenie...
Dopadnie cię gdziekolwiek będziesz...
Twoje nogi są jak ze stali...
On ma prędkość światła...
Jego kły cię dopadną...
Nie masz co uciekać...
Nigdy go nie przechytrzysz...
               ...
Wilkołak      


Jego pazury rozszarpią twe gardło...
Przeraźliwe wycie do księżyca...
Nie poskromiona natura...
Nic go nie powstrzyma...
Gdy poszukuje jedzenia...
Strzeż się jego żądzy...
Możesz uciekać,ale nic to nie da...
Noc to jego pora...
              ...
Duch            


Nie zobaczysz go...
Złapie cię w swoje sidła...
Niby bezcielesny,ale jak piorun silny...
Jego śmiech rozdziera uszy...
Niby w zamku,ale w swoje święto...
Żadny gladiator go nie pokona...
Ciało leży,a on gra w najlepsze...
Skrzypienie schodów to jego działka...
                 ....


 Wiedźma      
Złowieszczy chichot...
Miotły,różdżki,czary...
Jak za kołnierz złapie...
To niby zabawa,lecz się bój...
A tu zamiast barta kot...
Siostry ropucha...
Matki tygrys...
Ojca lew..
(bez urazy)
           ...
Kościotrup  

Kupka kości,która żyje...
Poszukuje jedzenia w nocy...
Jak go zobaczysz z portek wylecisz...
Kościste ręce złapią za gardło...
Tchu nie wydusisz... 
A ten zabierze cię do swego zamku...
Nic nie da bicie czy wierzganie...
Już po tobie,nic na to poradzić nie możesz..
                          ...
Zombie     


Frankenstein nie był jedyny...
On naprawdę nie jest głupi...
Powolny i mozolny...
Gdy z grobu wyjdzie...
Strzeżcie się ofiary jego...
Czasem sam,czasem w grupie...
Nic go nie zatrzyma...
Nim do ofiary swej dotrze...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz